Kimetsu no yaiba (demon slayer) jest dość spoko, the promised neverland (mi jakoś nie podpadło ale też git), sk8 the infinity (mało odcinków), boku no hero academia, love live school idol project jest z 2010 ale wygląda dobrze i ma fajną fabułę, kakegurui jest dość haotyczne (przynajmniej dla mnie) ale też da się oglądać, Haikyuu! Jest o siatkówce wydawane od 2014 roku ale dalej trwa (chyba) i mi się bardzo podobało. Jeszcze spoko jest Love is war z 2015-2016. Pozdro ;p